M & B – Ślub w drewnianym kościółku, sesja ślubna nad jeziorem w Gródku nad Dunajcem.
Reportaż pełen wzruszeń
Historia zaczyna się w niewielkiej miejscowości na południu Polski. Miałam już przyjemność robienia zdjęć na ślubie Asi, siostry Panny Młodej, więc to miejsce było bliższe mojemu sercu. Piękne widoki i przede wszystkim niezwykły spokój, z dala od huku tłocznego miasta. Przygotowania, włącznie z błogosławieństwem odbyły się w niezwykle rodzinnym nastroju. Spotkanie Madzi i Bartka po raz pierwszy w tym dniu było pełne wzruszeń i emocji. Takie momenty sprawiają, że aż chce się robić zdjęcia mając świadomość, że staną się one wyjątkową pamiątką na lata.
Ślub w drewnianym kościółku
W kościele parafii Brzozowa zawsze spotykam się z niezwykłą uprzejmością oraz serdecznością księży. To zdecydowanie pozytywny czynnik w pracy fotografa ślubnego. Jest to mały, zabytkowy kościółek przepełniony zapachem drewna, leżący na wyjątkowym Szlaku Architektury Drewnianej. Jego niewielka powierzchnia nie przeszkodziła w wykonaniu reportażu. Nieraz skrócony dystans między fotografem, a gośćmi pozwala na oswojenie się z obiektywem. Dzięki temu w dalszej części dnia fotograf staje się mniej zauważalny. W kościółku w Brzozowej nie ma schodów, a stanowią one ułatwienie w zdjęciach grupowych. My jednak poradziliśmy sobie bez nich, przestrzeń obok kościoła pozwoliła na objęcie wszystkich gości. Mieliśmy również trochę czasu, który wykorzystaliśmy na wykonanie ujęcia z Parą Młodą na pierwszym planie. Przyjęcie weselne odbyło się w Dworze Jastrzębia usytuowanym na tle malowniczego krajobrazu.
Sesja ślubna nad jeziorem w Gródku nad Dunajcem
Pomysł na sesję nad jeziorem cieszy się dużą popularnością wśród Par Młodych. Tym razem wybraliśmy Jezioro Rożnowskie. Znajduje się ono w niewielkiej odległości od Tarnowa, a pozwala cieszyć naprawdę wyjątkowymi widokami. W dniu sesji plenerowej słońce skryło się za chmurami, jednak nam to nie przeszkodziło. Uniknęliśmy dużej ilości osób, która odwiedza to miejsce, napotykając jedynie rybaków. Zapraszam do obejrzenia części reportażowej, a następnie naszego pleneru nad Jeziorem Rożnowskim.
Wspaniale było móc być częścią tej historii 🙂 Dziękuję również Grupie Reedy za współpracę podczas wesela!
Nadal szukacie pomysłu na zdjęcia ślubne i interesują Was nieco inne klimaty? Proponuję Pustynię Błędowską. Sesję w tym miejscu możecie obejrzeć TUTAJ.